wtorek, 20 września 2011

Każdy może zabić czyli zwierzenia zabójców Krystyny Rożnowskiej

Książka nie należy do pozycji lekkich, łatwych i przyjemnych.
To trudny dialog autorki z ludźmi, którzy popełnili najgorsze przestępstwa.
Autorka w bardzo wyważony sposób prowadzi ciężki, i trudne rozmowy o motywach, problemach ,życiu,rodzinie z przestępcami.
Każdy dialog jest inną historią, jest innym obrazem, innym problemem .
Książka pozwala nam poznać drugą stronę medalu , która nie zawsze jest tak oczywista jak wyroki ciążące na tych ludziach.
Podoba mi się odwaga i wyważenie z jakim autorka zadaje naprawdę ciężkie pytania.
Czasem pytania, które nie posiadają jednej odpowiedzi.
Pozostaje przy tym bezstronnym respondentem co w obecnych czas jest praktycznie nie spotykane.
Rewelacyjne studium nad motywem zbrodni.
Ja polecam .



piątek, 16 września 2011

Kryminał inaczej czyli geniusz Larssona jako objawienie


Trylogia Millenium czyli jak mądrze wydać ciężko zarobione pieniądze.

Trylogia składa się z trzech tytułów:
-MĘŻCZYŹNI KTÓRZY NIENAWIDZĄ KOBIET
-DZIEWCZYNA KTÓRA IGRAŁA Z OGNIEM
-ZAMEK Z PIASKU KTÓRY RUNĄŁ


Mamy dwóch bohaterów,Michaela Blomkvist oraz Lisbeth Slalander.
Dwa bardzo różne charaktery i osobowości, oba silne ,mocno określone, kontrowersyjne pod względem moralności i poglądów.
Michael dziennikarz, idealista, wierzący w etykę i prawdę choć czasem trudną do zniesienia,
Lisbeth kobieta biseksualna, ekscentryczna, dla której istnieją dwa kolory czarny i biały, i te kolory wyznaczają jej sposób myślenia, geniusz matematyczny, haker z górnej półki, kobieta ,którą życie doświadczyło w najgorszy sposób .
Losy bohaterów splatają się w niecodziennych okolicznościach i tak pozostanie do końca trzeciej części.
Trudna Lisbeth i dość poukładany Michael tworzą związek, który nie można nazwać ani związkiem kochanków, ani przyjaźnią, ani układem partnerskim.
Trudno opisać dlaczego warto przeczytać ten zaskakujący w wydarzenia, nasycony przemocą, tajemnicą kilogram papieru ale postaram się zachęcić każdego aby sięgnął do kieszeni i zrobił sobie tym samy naprawdę dobrze .
1.Nikt jeszcze nie stworzył tak ciekawej i nieprzewidywalnej akcji .
2.Coś, co z pozoru jest oczywiste po przeczytaniu kolejnych 20 stron okazuje się czymś zupełnie nieoczywistym
3.Postacie są tak zarysowane, że sami odczuwamy ich ból, klęski, przyjemności, chłód wiatru na twarzy, ból ciosu, tęsknotę i niemoc.
4.Zdrada jest zdradą aby po chwili okazać się troską.
5.Patrzymy oczyma bohaterów, nie można inaczej, autor hipnotyzuje nas emocjami , odczuciami, poglądami, pragniemy czuć przyjemność z mężczyzną, z kobietą, pragniemy tej samotności i bezwzględności, chcemy być bohaterami bo są tak silni a jednocześni tak prawdziwi jak każdy z nas pragnie być.
6.Poznajemy obyczaje, mentalność, sposób życia Szwedów i nagle chcemy tam być, chcemy poznać te widoki, krajobrazy, chcemy się buntować przeciwko ich systemowi i wielbimy ludzi, którzy żyją w tym systemie, jednocześnie nienawidząc ich.
7.Autor nie pozwala nam na bezmyślne czytanie, musimy myśleć i być czujni, pozornie nieważny detal jest kluczem do zagadki, nie jest to proste ani łatwe, jednak wysiłek jest bezwzględnie przyjemny .
8.Jeżeli krwawa zemsta może dać przyjemność to jej zaznajemy, jeżeli pokorne poddanie się woli sądu jest czymś pozytywnym to wraz z bohaterem odbywamy karę więzienia, jeżeli bycie innym ,aspołecznym jest częścią charakteru Lisbeth, to o poranku następnego dnia jesteśmy osobnikami aspołecznymi.
9.Ta książka to prawda o bohaterach, którzy biorąc na karb wszelkie konsekwencje życia w prawdzie z sobą samym ,żyją wbrew i na przekór jednak prawdziwie
10.To walka przeciw państwu i systemowi, przeciw gwałtowi moralnemu i fizycznemu , to prawda o nas .
Największym dramatem jest koniec bo chcemy więcej ,bo wiemy ,że więcej jest możliwe, pełna satysfakcja i niedosyt.
POLECAM!!!




Stieg Larsson (1954-2004) urodził się w regionie Västerbotten w północnej Szwecji. Jego ojciec, Erland Larsson, pracował jako rysownik w Västerbottens-Kuriren. Jego rodzice, będąc w trudnej sytuacji materialnej, zmuszeni byli oddać go pod opiekę dziadkowi, z którym mieszkał w Maggliden w pobliżu wsi Bjursele. Jego dziadek, Severin Boström, był zagorzałym antyfaszystą. Podczas II wojny światowej przebywał internowany w obozie w Storsien za swoje antynazistowskie opinie. Jego przeżycia silnie wpłynęły na poglądy młodego Stiega.
W wieku dziewięciu lat, po śmierci dziadka, zamieszkał razem z rodzicami i młodszym bratem. Na dwunaste urodziny dostał maszynę do pisania, której stukaniem uniemożliwiał zaśnięcie rodzinie. W wieku osiemnastu lat, podczas spotkania grupy FNL przeciwko wojnie w Wietnamie, poznał Evę Gabrielsson, która została jego życiową partnerką. Z kilkoma krótkimi przerwami spowodowanymi pracą Stiega, pozostawali w związku aż do jego śmierci w 2004.
Po odbyciu służby wojskowej, Stieg podróżował po Afryce. Rzadko wystarczało mu pieniędzy. Podczas wyjazdu do Algierii, aby zarobić na powrót do domu, zmuszony był do sprzedaży swoich ubrań oraz pracowania jako zmywacz naczyń.
Jako fan science-fiction, był on współwydawcą lub redaktorem kilku fanzinów, na przykład Sfären, Fijagh!. W latach 1978-79 był prezesem największego szwedzkiego klubu miłośników science-fiction, Skandinavisk förening för science fiction (SFSF).
Stieg Larsson znany był ze swoich lewicowych poglądów. Do 1987 był członkiem Kommunistiska Arbetareförbundet (Komunistycznej Ligi Robotniczej), zrezygnował jednak z tej funkcji gdyż nie chciał utożsamiać się antydemokratycznymi przejawami tej partii. Był redaktorem naczelnym szwedzkiej trockistowskiej gazety Fjärde internationalen. Popierał także ruchy antyrasistowskie i antynazistowskie.
Larsson zmarł w wieku pięćdziesięciu lat, 9 listopada 2004 roku w Sztokholmie, z powodu rozległego zawału mięśnia sercowego.